Mebelki
Zrobiłem trochę zakupów, w końcu jeśli nie chcę mi się pracować, to sprawię sobie odrobinę przyjemności :-), w sumie to nie wszystko, ale aparat ze zdjęciami nie znajduje się pod ręką, zatem resztę dorzucę wkrótce :-)
Zrobiłem trochę zakupów, w końcu jeśli nie chcę mi się pracować, to sprawię sobie odrobinę przyjemności :-), w sumie to nie wszystko, ale aparat ze zdjęciami nie znajduje się pod ręką, zatem resztę dorzucę wkrótce :-)
Kto zna Sielankę, wie, że nad garażem jest niewielka przestrzeń z wieszakami na których wiszą belki, miałem to zostawić, rzucić jedynie ocieplenie, aby z kotłowni i garażu, ciepło nie uciekało w kosmos. Jednak w przypływie energii postanowiłem zagospodarować go :-), kupiłem właz w niezastąpionej Castoramie i mam teraz dodatkową graciarnię :-), właz umieściłem w kotłowni, jest cool :-)
Długi zimowy sen zakończony :-). Od połowy listopada do końca kwietnia praktycznie przespałem :-), teraz nadrabiam wpisy, bo za kilka miesięcy zaponę co robiłem :-).
W zeszłym roku ułożyłem legary w części strychowej oraz mieszkalnej (czyli całe poddasze :-)), do tego dorzuciłem wełniane ocieplenie (15cm strych, 5cm reszta), na to skręciłem OSB, no i oczywiście przekombinowałem :-), na strych rzuciłem OSB 15 i to jest ok, jednak nie wiem czemu, zaplanowałem w części mieszkalnej 6mm plus deska ???? wiem przecież, że ta 6 niczego nie utrzyma!!! i jak tu po tym chodzić i kręcić deski ? dlatego dokręciłem kolejną 6 :-)